Pomyślałam ostatnio, że autorem, którego książki muszę nadrobić, jest Filip Springer. To pozycje głośne, które wypada znać, zwłaszcza jeśli lubi się reportaże i literaturę faktu w ogóle. Choć na początku wydawało mi się nie do końca zrozumiałe, dlaczego warto czytać Springera, to właśnie przed chwilą uderzyła mnie ta bezlitosna prawda.
"13 pięter" dotyczy każdego z nas. Nie ma osoby, nie ma Polaka, który nie mógłby się udzielić w tym reportażu. Wszyscy gdzieś mieszkamy, wszyscy dążymy do miejsca, w którym możemy poczuć się jak u siebie. Wychodzi to z mniejszym bądź większym skutkiem, ale to też jest część problemu, o którym pisze Springer. To dlatego ta książka tak dotyka.
Przedstawia ona Polskę pod kątem mieszkalnictwa i (poniekąd) bezdomności, tego ogromnego problemu, który często jest przemilczany i, nie ukrywajmy, przeważnie dość wstydliwy. Nie zdajemy sobie sprawy, jak tragiczna jest sytuacja polskiego rynku mieszkaniowego, jak kuriozalne są warunki, w których musimy żyć, jak bardzo trzeba się starać, by mieć ciasny, ale własny kąt. Kiedy się czyta tę książkę, to człowiek uświadamia sobie, że ten problem jest o wiele bardziej złożony, niż się wydaje.
Przyznam, że początek nie wydał mi się specjalnie interesujący, trudno było mi się przebić przez pierwszych kilka rozdziałów, głównie przez pewną hermetyczność tematu, lecz im bliżej było do naszych czasów, tym bardziej wsiąkałam, tym bardziej było mi przykro i smutno. Życie często jest bezlitosne, nie daje wyboru, zastawia pułapki nie do przewidzenia, zwłaszcza gdy jest się młodym i łatwowiernym, gdy ma się nadzieje, że nie wszyscy są złymi wilkami.
Polecam tę pozycję szczególnie tym, którzy rozważają kredyt hipoteczny. To decyzja na całe życie, z której nie każdy zdaje sobie, niestety, sprawę. To ogromna odpowiedzialność na całe życie. Jestem z pokolenia, które wchodzi niedługo w ten okres kredytobrania i bardzo cieszę się, że jeszcze raz mogłam upewnić się w swojej decyzji. Kto ma uszy, niechaj słucha.
Autor i tytuł: Filip Springer "13 pięter"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz